sobota, 10 listopada 2012

146. Zdjęcia

Cześć:)

tak, jak obiecałam, dziś wstawię zdjęcia.
Mam wrażenie, że one Was zastrzelą, że - i tu nie wrażenie, tu pewność- że pomyślicie, że to niemożliwe, że ważę tyle, ile ważę, że na pewno więcej- też się z Wami tu zgadzam!
A propos wagi. Dziś aż skakałam z radości, bo wskazała... 46,7!
Mierzyłam się też kilkanaście razy (wzrost) i wychodziło pomiędzy 163,5, a 164. Ale przyjmuję 164, co znaczy, że podając wzrost do dowodu nie pomyliłam się, jak myślałam, za dużo ;)
Dziękuję za tak miłe komentarze. To bardzo, ale to bardzo, miłe było czytać, że "po takiej diecie, należy mi się nagroda na wadze", jej.:* jesteście kochane!!!

Co do jedzenia, to.. wiem, że miałam jeść od 47, jest mniej, ale.. dziś miałam sen, że mnie zmuszali do jedzenia, że byłam w szpitalu, a ja się miotałam, nie chciałam, wrzeszczałam... zbudziwszy się, wzmocniłam tylko swoje przekonanie o absolutnym niejedzeniu. Moje ciało wymaga zbyt dużej pracy, by móc sobie na takie przyjemności pozwolić. Z resztą Głos, który od niedawna znów u mnie gości, też tak podpowiada, więc...

Dziś jest 18tka koleżanki i kolegi z klasy (kolegi nienawidzę absolutnie). Idzie cała klasa. Miała iść moja koleżanka z ławki, ale się rozchorowała, dlatego w czwartek zaprosiłam (za zgodą organizatorki rzecz jasna:) ) moją przyjaciółkę, zgodziła się. Dziś do niej dzwoniłam, potwierdzić, i zaczęła rozmowę "no właśnie, Ania, ale muszę? bo mam 100 str zadań z chemii do zrobienia bla bla bla, ale jeśli Ci bardzo zależy, to pójdę, bo obiecałam". Nie wiedziałam, co powiedzieć. Wiele razy odpowiedziałabym "a, nie, to spoko, jasne", ale z Panią Psycholog pracowałyśmy nad tym, więc uznałam - tak na szybkiego, by myśli te "nie, nie nie,spoko" nie zdążyły nadejść- że właśnie bardzo mi zależy... i się zgodziła. Mamy się zwinąć koło 24-1 (z resztą, normalnie też bym tak wracała). Więęc się cieszę!:) Boję się tylko, żeby za dużo nie wypić, bo nie wiem, jak mój żołądek zareaguje na wódkę po już 8 dniach niejedzenia...

Chciałam już zakończyć notkę, a przecież zdjęcia:D
Podam jeszcze wymiary, przy okazji.
A, bardzo mnie bolą.. hm okolice nerek.

Wymiary:
Talia- 63,5
biodra- 83,5
biust - 84
środek ud- 42
udo- 45 (w najgrubszym miejscu)
kolano- 32
ramię- 25
nadgarstek- 13
kostka- 18
łydka - 30 (w najgrubszym miejscu)
Wydaje mi się jednak, że to niemożliwe.
Zrobiłam dwa zdj, gdy podnoszę ręce- wtedy widzę żebra. Albo może tylko moja wyobraźnia :c

http://www.sendspace.pl/file/802184413e91b11388742c0/dscn8112
http://www.sendspace.pl/file/c3435016ab2d990c6013abc/dscn8111
http://www.sendspace.pl/file/f4adc2e109fd3a1eba0bf18/dscn8118
http://www.sendspace.pl/file/9dd642347b716ccf1a3604a/dscn8119
http://www.sendspace.pl/file/7c63f88ef2741b8cc69c163/dscn8120
http://www.sendspace.pl/file/3bfc1df34575b2668e64d04
http://www.sendspace.pl/file/a3a31af046a2d3f57c4ccbf
http://www.sendspace.pl/file/3161df77d08d02b29bc10a7

Pozdrawiam ;*


18 komentarzy:

  1. mas ztakie piekne nogi, dałabym się za nie wychłostac!

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba zle mnie zrozumialas, chłopak a robert to dwie rozne osoby. co do wymiotowania to nigdy nie bylas az tak wsciekla ze chcialo ci sie plakac i robilo niedobrze? ja tak czasem mam

    OdpowiedzUsuń
  3. super super super że dodałaś zdjęcia! nóżki masz takie chudziutkie <3 brzuszek jest płaski, ale jeszcze bym nad nim popracowała - brzuszki hula hop. i teraz widać że waga nie pokazuje tak naprawdę jak kto wygląda. moja siostra ma ten sam wzrost waży podobnie a całkiem inaczej wygląda. a co do diety to zastanów się, kiedyś bedziesz musiała jeść, bo to niemożliwe żebyś cale życie przetrwała na samych płynach. można chudnąć i jesć powodzenia słonko! xxx

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej twoje nogi, a szczególnie łydki! Jak ja bym chciała mieć takie ładne łydki, moje jak na razie mierzą ohydne, grube 36 cm... Zawsze miałam z nimi problem nawet przy wadze 50 kg były niewymiernie wielkie.
    Ja też zawsze odpowiadam wszystkim "ok, nie ważne" czy coś w tym stylu. Głupio byłoby mi kogoś do czegoś zmuszać, nawet jeśli byliśmy umówieni.
    Też mam nadzieję, że wszystkie zdobędziemy swoje cele jak najszybciej ;)
    Chudnij ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne nogi!!! Motywujesz, nie powiem :).
    Trzymaj się chudo, dodaję do czytanych :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko bym oddała za takie nogi! Brzuszek też jest ładny ale jeszcze trochę bym się nad nim skupiła i popracowała. Podziwiam Cię kochana i nie przestane, chciałabym być taka silna jak ty;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się z koleżankami:D Nóżki? LOVE IT! <3
    Zauważyłam jedno, wiesz mamy chyba podobną budowę ciała:D Albo i Mi sie wydaje tylko:D Mnie rodzina wkurwia, że mówią że ja nie jestem gruba, tylko mam ciężkie kości...ale Mnie to jebie będe chuda! I Im pokażę;D Ja zdjęcia porównawcze wstawię na koniec diety ABC :P
    Pozdrawiam ! :* <3 I Nie pij na pusty brzusio, wymioty gwarantowane:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę nóg, zwłaszcza łydek. Wagi też zazdroszczę... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Naprawdę masz niezłe nogi. I ja też widzę żebra. Ból w okolicach nerek utrzymuje się długo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od kilku dni. Masz bloga? Chętnie bym odwiedziła.:)

      Usuń
  10. Ja mam strasznie grube łydki. A twoje nogi? Są piękne. :D Też chcę takie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje nogi - wspaniałe!!!
    Brzuch - popracowałabym np na hula-hopie.
    Podziwiam za 8 dzień niejedzenia, mój rekord to marne 4 dni...a później napad
    A i jeszcze chciałam wspomnieć ,że masz piękne włosy. Zawsze marzyłam ,żeby być blondynką. Naturalnie czy farbowana?

    OdpowiedzUsuń
  12. cycki masz super :) i brzuch przodem genialnie wygląda :) ramiona ręce dekolt:) szparka miedzy udami <3 jest git, wlosy dlugie blond, łydki kostki, śliczna dziewczyna :*

    OdpowiedzUsuń
  13. JAKIE ZAJEBISTE UDA!
    Przepraszam, ale nie jestem w stanie tego inaczej ująć ;) Mam nadzieję, że w lecie chodzisz non stop w spódniczkach? Ja bym tak robiła. Są boskie!

    OdpowiedzUsuń
  14. jestem z Ciebie dumna że powiedziałaś koleżance że Ci zależy i poszła, i...
    CO ZA NOGI! cudowne, co ja bym dała żeby takie mieć... <3

    OdpowiedzUsuń
  15. fantastycznie wyglądasz :) naprawdę szczere gratulacje :D

    OdpowiedzUsuń
  16. skyscraper demi lovato jest świetne, od roku cały czas tego słucham. i dobrze wyglądasz co Ty mówisz w ogóle ;p moja siostra własnie wygląda bardzo chudo, ale brzydko, dlatego że ma mięśnie i jest taka... żylasta. ma grube kości i właśnie te mięśnie dużo ważą, szczerze to mi się jej figura nie podoba, nie jest kobieca

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej, jestem Elizabeth-Evelyn z
    http://kontrola-i-determinacja.blogspot.com/
    Musiałam niestety założyć nowy blog - http://skinnycosette.blogspot.com/

    Bardzo dobrze wyglądasz, gratuluje wagi :)
    Patrze na twoje wymiary i czuje się przygnębiona, ale i zmotywowana. Mam nadzieję, że sama się kiedyś będę mogła publicznie pochwalić. ;p

    OdpowiedzUsuń